Zmarnowany potencjal moglo byc duzo lepiej. Film sam w sobie 4/10 ale scena w ktorej Gavin
proboje tlumaczyc Joe dlaczego religia jest zla 9/10 idealnie to podsumowal.
Nie mogę zrozumieć co robiła w tym filmie Liv Tyler. Totalny bełkot reżysera, który raz próbuje przekazać, że każda wiara (chrześcijaństwo [choć w tym filmie najbardziej a w zasadzie tylko oberwało się protestantom a nie katolkom jak niektórzy sądzą] czy jakieś kabały <to nawet wiarą nie jest> jest kłamliwa, później...
więcejNiestety religia ani wiara nie może być ofiarą fanatycznych poczynań skrajnie religijnego i zbyt radykalnego w swych poglądach człowieka jakim był Joe. Zaistniała sytuacja nie może być powodem do podejmowania decyzji o życiu i śmierci. Tym bardziej nie może tego robić fanatyk posuwając się do terroru i szantażu....
film, który jest z natury swej naiwny - miks: poprzeplatany kwestiami religijnymi, drogami do odkupienia, oczyszczenia, negujący dogmatyczne i rygorystyczne spojrzenie na wiarę...a jednak nie źle, bo dobrze zagrane - historia się nie broni, jej "ogranie" jak najbardziej...
Film średni nawet wahałem się pod 4/10 ale jest tam Jillian Batherson i tylko to ratuję nudny film z oczywistym zakończeniem.Film z wieloma błędami pokazujący do czego prowadzi fanatyzm religijny.
Jakos nie podszedl mi ten film, moze ze wgledu na irytujaca mnie postac Liv Tyler..''cnotki'', ktora zdradza meza. Moze dlatego, ze nie akceptuje takiego zachowania kobiet.
oraz Liv Tyler która za swoja gre w tym filmie powinna odebrac nagrodę dla Najbardziej Autystycznej Aktorki Roku. Calosc sytuacji troche poratowal naprawde niezly Charlie Hunnam i dobry w epizodzie Terrence Howard. Ogolnie film z kategorii tych z aspiracjami do pokazania nam jakiejs glebszej prawdy o otaczajacym nas...
więcejFilm na pewno nie powala na kolana, mimo że sama fabuła wydawać by się mogła naprawdę intersująca. I mimo, że momentami to wszystko jest grubymi nićmi szyte i trochę bez wyrazu, film wciąga. Co ciekawe - Charlie Hunnam zagrał super (btw -ciacho!:)), a Liv Tayler starsznie wtopiła :/
Scenarzysta przeszarżował, pamiętam książkę Vernego "Przypadki pewnego Chińczyka",Verne chciał pierwotnie
akcje umieścić w USA XIX wiecznej z Amerykaninem w roli głównej, a nie mieszkańcem Państwa Środka,
ale twierdził w swoich wspomnieniach, że Yankes nie poszedł by na próbę samobójstwa, a Kitajec...
Dosyć ciekawy film, który pokazuje nam dwa poglądy na świat. Z punktu widzenia religijnego (fanatyzmu) , i z punktu ludzi skrzywdzonych,którzy zatracili wiarę, lub jak twierdzą wydorośleli.
W porządku ,do zetknięcia się tych poglądów w filmie i ukazaniem ,który jest góra i ,który do czego prowadzi nie mam nic....