Strasznie infantylny ale za to własnie ten film uwielbiam. Piosenki świetne. A po seansie od razu miałam ochotę nauczyć sie grac na perkusji (co prawda mi przeszło ale co tam)
Coś Ci powiem.. ja po dziś dzień gram na gitarze elektrycznej ;). I oczywistym jest, że potrafię zagrać The Wonders - That Thing You Do!